Debilizm

Jesień to dość ponura pora roku. Bardzo często pada, niebo jest zachmurzone. Zdarzają się wahania ciśnienia. Ogólnie aura nie należy do najkorzystniejszych. Mocno odczuwają to zwłaszcza meteopaci. Ich samopoczucie, a także i zdrowie poniekąd znacznie słabnie. Odczuwają dotkliwe bóle w okolicach stawów, migreny. Są rozdrażnieni i często popadają w różnego rodzaju choroby poczynając od przeziębień. Wszystko to łączy się bowiem z obniżoną kondycją organizmu. Nie trzeba się jednak zamykać w domu, czy emigrować do ciepłych krajów, by poczuć się lepiej.

Meteopaci to specyficzna grupa ludzi, wbrew pozorom nie jest ich tak mało i z roku na rok ich liczba rośnie, których samopoczucie i zdrowie uzależnione jest od warunków pogodowych. Gdy świeci słońce i jest pięknie na dworze, wtedy oni czuja się wyśmienicie. Gdy jednak niebo zasnują ciężkie chmury i zaczyna wiać wiatr, wtedy dopada ich depresja, zaczynają narzekać na różnego rodzaju bóle, łapią przeziębienia i grypę. Sytuacja wydaje się być beznadziejna, jednak istnieje kilka sprawdzonych sposobów dzięki którym można choć troszeczkę ulżyć swoim cierpieniom. Przede wszystkim każdy meteopata musi pamiętać o zdrowym odżywianiu się. Dieta bogata we wszystkie niezbędne składniki odżywcze w okresie jesienno-zimowym powinna być wzmacniana specjalnymi preparatami wspomagającymi mechanizmy obronne organizmu. Jest to ważne ze względu na to, iż preparaty te zawierają dawkę uderzeniowa wszelkiego typu witamin i mikroelementów, dzięki którym ciężej jest wniknąć mikroorganizmom do naszego organizmu. Podnoszą one odporność. Niektóre są dedykowane właśnie dla osób wrażliwych i łatwo popadających w depresję- one w tym okresie również dla meteopatów będą korzystne, gdyż pozwolą przełamać zła passę. Nie trzeba się obawiać tych specyfików. W większości są one specjalną mieszanką odpowiednio dobranych ziół. Są wiec naturalne. Jeśli jednak mamy awersję do leków, możemy skorzystać z porad domowej apteczki. Dzięki syropowi z cebuli łatwo pokonamy przeziębienie w jego wstępnej fazie, czosnek doskonale uodparnia, podobnie sok z czerwonego buraczka. Najważniejszy jest jednak ruch. Aktywność fizyczna znacznie wzmacnia zdrowie i poprawia samopoczucie. Trzeba tylko na stałe zaprosić ją do własnego domu.